Lista emitentów korporacyjnych, których obligacje kupiły fundusze emerytalne w 2018 r. jest bardzo krótka. Patrząc na papiery notowane na Catalyst jest to, wyłączając banki, zaledwie siedem podmiotów i ich obligacje o łącznej wartości 380 mln zł. Wśród nich jest aż czterech klientów Michael/Ström Dom Maklerski.

Fundusze emerytalne cechują się konserwatywnym podejściem do ryzyka. Zarządzając powierzonymi im pieniędzmi, dokonują starannej selekcji instrumentów, wybierając emitentów o niskim profilu ryzyka. Inwestując w obligacje, OFE zdecydowanie częściej preferują bezpieczne papiery skarbowe, a w przypadku instrumentów korporacyjnych wybierają w większości banki lub ubezpieczycieli. Wyłączając instytucje finansowe, lista emitentów notowanych na Catalyst, którzy znaleźli się w portfelach OFE jest zdecydowanie bardzo krótka. Obejmuje zaledwie 23 pozycje, których łączna wartość na koniec 2018 r. wynosiła 2,65 mld zł. 

Póki rynkiem Catalyst na początku kwietnia nie wstrząsnęła sprawa GetBacku, OFE zwiększały swoje zaangażowanie w obligacje przedsiębiorstw, ale wraz z nagłą zmianą nastrojów zaczęły odchodzić od emitentów korporacyjnych. Poskutkowało to istotnym zmniejszeniem zaangażowania w obligacje firm o ok. 1,5 mld zł i koncentracją na emitentach o niższym ryzyku.

W 2018 r. OFE kupiły nowe obligacje, notowane obecnie na Catalyst, zaledwie siedmiu emitentów, a wśród nich znalazło się czterech klientów Domu Maklerskiego Michael/Ström – Echo Investment, Ghelamco Invest, Robyg i Ronson Development. Dodatkowo wśród emitentów, których obligacje OFE posiadały w swoim portfelu na koniec 2018 r. znajduje się kolejnych dwóch naszych klientów: Kredyt Inkaso oraz Vantage.

 

Wojciech Bartosik
Analityk
Michael / Ström Dom Maklerski