Ostatnie dane makroekonomiczne wskazują na pogorszenie kondycji polskiej gospodarki. Rozczarowało tempo wzrostu gospodarczego za drugi kwartał.

PKB niewyrównany sezonowo wzrósł realnie o 3,1 proc. r/r, natomiast wyrównany sezonowo wzrósł realnie o 0,9 proc. w porównaniu z poprzednim kwartałem i był wyższy niż przed rokiem o 3,0 proc. Jest to drugi z kolei kwartał, kiedy tempo wzrostu gospodarczego jest poniżej oczekiwań.

W lipcu br. pogorszyła się sytuacja w przemyśle – produkcja sprzedana wyrażona w cenach stałych (w przedsiębiorstwach o liczbie pracujących powyżej 9 osób) była niższa o 3,4 proc. niż rok wcześniej, a także niższa o 10,1 proc. wobec miesiąca poprzedniego.

Po wyeliminowaniu wpływu czynników o charakterze sezonowym produkcja wzrosła o 1,6 proc. w porównaniu z analogicznym miesiącem zeszłego roku, lecz była o 1,6 proc. niższa niż w miesiącu poprzednim.

Utrzymuje się niekorzystna koniunktura w budownictwie przemysłowym. Produkcja budowlano-montażowa, wyrażona w cenach stałych (w przedsiębiorstwach o liczbie pracujących powyżej 9 osób) obniżyła się w okresie ostatnich 12 miesięcy o 18,8 proc. oraz o 3,4 proc. w porównaniu z miesiącem poprzednim. Jeżeli wynik skorygujemy biorąc pod uwagę czynniki o charakterze sezonowym to poziom lipcowej produkcji budowlano-montażowej był niższy o 14,3 proc. wobec analogicznego miesiąca ubiegłego roku i o 0,6 proc. wyższy wobec czerwca br.

W okresie siedmiu miesięcy 2016 roku oddano do użytkowania 85 848 mieszkań, tj. o 11,7 proc. więcej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. Jednocześnie rozpoczęto budowę 101 336 mieszkań, tj. o 6,1 proc. więcej niż rok wcześniej. Do 116 475, czyli o 12,2 proc., zwiększyła się liczba wydanych pozwoleń na budowę lub zgłoszeń z projektem budowlanym.

Sprzedaż detaliczna w cenach stałych była w lipcu br. o 4,4 proc. wyższa niż rok wcześniej. Taki wynik rozczarował, bowiem przed miesiącem odnotowano wzrost o 6,5 proc. W porównaniu z poprzednim miesiącem wzrost sprzedaży detalicznej wyniósł 0,2 proc. (wobec wzrostu przed rokiem o 2,2 proc.).

Dalej poprawia się ogólna sytuacja na rynku pracy. Na koniec lipca stopa bezrobocia wyniosła 8,6 proc. o była o 0,2 pkt. proc. niższa aniżeli przed miesiącem oraz o 1,4 pkt. proc. niższa w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku. Liczba bezrobotnych zarejestrowanych w urzędach pracy wyniosła 1 361,5 tys., tj. spadła w porównaniu z poprzednim miesiącem o 31,0 tys. oraz o 224,2 tys. wobec lipca zeszłego roku. Taki wynik jest w dużej mierze efektem prac sezonowych.

W lipcu br. przeciętne zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw (w których liczba pracujących przekracza 9 osób) było wyższe o 3,2 proc. niż rok wcześniej i wyniosło 5 761,7 tys. Natomiast przeciętne miesięczne wynagrodzenie (brutto) wzrosło o 4,8 proc. wobec analogicznego okresu ubiegłego roku do poziomu 4 291,85 zł.

Deflacja w Polsce utrzymuje się już 2 lata. Lipcowe ceny towarów i usług konsumpcyjnych były niższe w stosunku do poprzedniego miesiąca o 0,3 proc., przy czym towary potaniały o 0,7 proc., a ceny usług wzrosły o 0,5 proc. Natomiast w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku ceny towarów i usług konsumpcyjnych były niższe o 0,9 proc. Towary były tańsze o 1,5 proc., a ceny usług wzrosły o 0,7 proc.

W sierpniu dyrektorzy przedsiębiorstw z większości branż zgłaszali do GUS pozytywne oceny koniunktury, zbliżone do opinii formułowanych w poprzednich dwóch miesiącach. Jednocześnie poprawiły się nastroje konsumenckie zarówno dotyczące oceny bieżącej jak też sytuacji w przyszłości.

Perspektywa na kolejne miesiące wygląda umiarkowanie. Słaby wzrost gospodarczy w pierwszym półroczu oddala nadzieję na osiągniecie dynamiki PKB na poziomie z ubiegłego roku.

 

Jan Mazurek
Ekspert
Michael / Ström Dom Maklerski