Października br. nie można zaliczyć do udanych miesięcy dla polskiej gospodarki. Produkcja przemysłowa oraz budowlano-montażowa okazały się niższe zarówno w skali roku, jak i miesiąca, a do tego ich odczyty były niższe od konsensusu rynkowego. Sprzedaż detaliczna wzrosła, jednak również mniej niż zakładał rynek. Na domiar złego opublikowane zostały wstępne dane dotyczące wzrostu PKB, które miały jednoznacznie negatywny wydźwięk.

Wrzesień br. przyniósł mieszane odczyty makroekonomiczne. Mimo rosnącej produkcji przemysłowej oraz sprzedaży detalicznej w skali roku, były one niższe od konsensusu rynkowego. Natomiast pozytywne informacje napłynęły po raz kolejny z rynku pracy. Okres październik-grudzień br. może przynieść spowolnienie dynamiki wzrostu produkcji przemysłowej oraz kolejne spadki produkcji budowlano-montażowej w skali roku, jednak od 2017 r. powinno to ulec zmianie. Wtedy też powinna wrócić inflacja.

Jak podała firma Markit Economics, we wrześniu 2016 r. indeks PMI® Polskiego Sektora Przemysłowego (Wskaźnik Managerów Logistyki) wyniósł 52,2 pkt. wobec 51,5 pkt. w miesiącu poprzednim.

Sierpień przyniósł zadowalające dane z polskiej gospodarki. W szczególności dotyczące produkcji przemysłowej i sprzedaży detalicznej.

Ostatnie dane makroekonomiczne wskazują na pogorszenie kondycji polskiej gospodarki. Rozczarowało tempo wzrostu gospodarczego za drugi kwartał.

Rośnie zainteresowanie finansowaniem poprzez emisje obligacji. W szczególności zalety tego instrumentu doceniają przedsiębiorstwa. Sprzyja temu zarówno zaostrzenie wymogów w zakresie pozyskania kredytu bankowego, wzrost opłat bankowych, jak również poprawa świadomości finansowania instrumentami alternatywnymi. W przypadku emisji obligacji przedsiębiorstwo unika skomplikowanych procedur bankowych, ma większą swobodę w kształtowaniu kosztu pozyskania kapitału oraz ustalania zabezpieczeń.